O mnie

Jestem mężem, ojcem, a przede wszystkim - fotografem. Z tym "czymś" w oku, co pozwala mi na zatrzymanie odpowiedniej chwili i pokazania jej w szczególny sposób. Tego nie można się nauczyć, wyczytać z książek o fotografii, to się zwyczajnie ma. Jestem takim szczęściarzem... Sam zobacz.

sobota, 28 kwietnia 2012

Wiadomość zza oceanu

Jest mi niezmiernie miło poinformować Was wszystkich, że otrzymałem dzisiaj e-maila ze stowarzyszenia Wedding Photojournalist Association z USA, które skupia najlepszych fotografów ślubnych z całego świata, z informacją o przyjęciu mnie do w/w stowarzyszenia jako 56 fotograf z Polski. Dziękuję Wam wszystkim za współpracę i możliwość uwiecznienia Waszych emocji i uczuć. To dzięki Wam osiągnąłem tak wielki sukces.
Pozdrawiam

1 komentarz:

  1. Gratulacje!
    PS. zdjęcia absolutnie WSZYSTKIM się podobają ;)
    pozdrawiam, E.

    OdpowiedzUsuń