O mnie

Jestem mężem, ojcem, a przede wszystkim - fotografem. Z tym "czymś" w oku, co pozwala mi na zatrzymanie odpowiedniej chwili i pokazania jej w szczególny sposób. Tego nie można się nauczyć, wyczytać z książek o fotografii, to się zwyczajnie ma. Jestem takim szczęściarzem... Sam zobacz.

czwartek, 15 września 2011

Sezon 2011 - 2012

I tak oto sezon 2011 zbliża się ku końcowi, pracowity rok, dużo nowych znajomości, wiele wspaniałych ludzi i miejsc. Właśnie dlatego ta praca tak uskrzydla, dookoła pozytywne emocje, miłosne spojrzenia, zakochani ludzie i ja w środku tego wszystkiego, uwieczniający dla Was te wyjątkowe momenty, które będziecie wspominać za 30, 40 lat, trzymając się za ręce i oglądając Wasz album ślubny.
Dziękuję Wam wszystkim, którzy pozwoliliście mi na bycie przy Was w tym pięknym dniu, za zaufanie i wyrozumiałość. To dzięki Wam co sobotę mam przed oczami swój własny ślub, co sobotę jestem tak samo zakochany jak Wy. Dziękuję i proszę o więcej :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz